Do kiełkowania zbóż musimy zakupić w sklepie ze zdrową żywnością kiełkownicę atestowaną (ok. 25 zł) i nasiona przygotowane do kiełkowania (3-7 zł za torebkę). Są to nasiona nie zaprawiane środkami grzybobójczymi i tylko takie nadają się do kiełkowania. Normalne ziarno siewne jest silnie toksyczne. Aby ziarno spełniło wszystkie wymagania jako pokarm i lek, musi być zakupione w sklepie ze zdrową żywnością i musimy mu zapewnić odpowiednie warunki do kiełkowania:
- Oświetlenie – zmieniając warunki oświetlenia zmieniamy poziom zawartości danego składnika np. ilość witaminy C wzrasta wraz z lepszym oświetleniem, ilość wit. A, E, K wzrasta w dobrym oświetleniu, ale nie w pełnym Słońcu,
- temperatura – dla witamin jest ona najkorzystniejsza pomiędzy 18° a 21° C,
- wilgotność – w zasadzie kiełki należy przelewać 2 razy dziennie, ale są też nasiona, które podlewamy 3 razy. Wodę z pojemnika po przelaniu i spłynięciu do końca, wylewamy. Możemy nią podlewać kwiatki – lepiej rosną.
Należy zadbać o to, aby nasiona nie psuły się i pleśniały. Dzieje się tak wtedy, gdy wsypiemy ich zbyt dużą ilość. Wsypujemy jedną warstwę luźno rozłożonych nasion. Przemiany zachodzące w kiełkujących ziarnach są bardzo korzystne. Kiełki powinny być częścią diety osób odchudzających się, ponieważ zapewniają maksymalną ilość składników odżywczych przy minimalnej ilości kalorii. W skiełkowanym ziarnie znajdujemy więc witaminy, składniki mineralne, aminokwasy egzogenne i endogenne, dużą ilość kwasów nukleinowych, enzymy, błonnik (ten najlepszy rozpuszczalny), chlorofil. Powinniśmy uzupełniać żywienie kiełkami lub zastępować chleb świeżymi, skiełkowanymi nasionami.
W naszym gabinecie polecamy je osobom mającym silne uczulenie na pszenicę, odchudzającym się (zamiast chleba), osłabionym rozlicznymi chorobami, jako doskonałe źródło witamin, minerałów i pozostałych składników. Również niektórych naszych pacjentów suplementujemy kiełkami, ponieważ minerały występujące w kiełkach wraz z enzymami powodują łatwość przyswajania pierwiastków śladowych przez organizm. Na przykład żelazo występuje we wszystkich zarodkach, ale szczególnie obfitują w nie soja, fasolka mung i azuki, pszenica, len, rzodkiewka, soczewica, gryka, ciecierzyca i słonecznik. Moglibyśmy jeść suche nasiona np. słonecznika, ale wtedy nie spożyjemy tzw. „żywej wody”, która jest tylko w świeżych skiełkowanych ziarnach. Ponadto znajdują się tam substancje smakowe, aromatyczne i zapachowe, aktywujące enzymy trawienne, a także fitohormony, działające hamująco na stany zapalne, aktywizujące gojenie ran i odbudowujące prawidłową florę bakteryjną organizmu.
Nie ma jeszcze komentarzy