Cukrowy blues

Przeciętnie człowiek ma 5 litrów krwi, w której znajdują się tylko 4 gramy glukozy. (Przy stężeniu 80mg%). Taka ilość cukru mieści się w małej łyżeczce do herbaty. Gdyby ta ilość spadła do 2g (40mg%) oznaczałoby to poważne kłopoty. Gdyby ilość glukozy wzrosła do 12g (240mg%) również oznaczałoby to kłopoty. Organizm zdrowego człowieka pilnuje, żeby ten poziom nie wychodził poza zakres od 3 do 8 g (60-160mg%). W ten sposób powstaje wirtualne, pięciogramowe „okno” dopuszczalnych wahań ilości glukozy we krwi, przez które muszą „przecisnąć się” wszystkie spożyte węglowodany.

Gdybyśmy 5 litrów herbaty osłodzili połową albo całą łyżeczką cukru, różnica byłaby smakowo niewyczuwalna. Dla mózgu taka różnica w 5 litrach krwi może stanowić o przeżyciu. Dlatego każda zmiana poziomu glukozy wywołuje natychmiastowe przeciwdziałanie. Jeżeli zjemy dwa duże jabłka o masie 500g, to wprowadzimy do organizmu 50g cukrów prostych, 10 razy więcej, niż nasze pięciogramowe okno. Cukry proste wchłaniają się błyskawicznie. Już po kilku minutach wzrasta poziom glukozy i fruktozy we krwi. Trzustka natychmiast zaczyna wydzielać insulinę. Insulina to hormon bardzo silnie działający, wręcz śmiertelny. Zostaje uruchomiony ciąg procesów metabolicznych w wyniku których:

  1. glukoza jest magazynowana w postaci glikogenu,
  2. glukoza, fruktoza i in. cukry są przetwarzane na tłuszcze i odkładane w tkance tłuszczowej, jednocześnie spalanie tej tkanki jest zahamowane,
  3. nasilają się anaboliczne procesy budowy białek oraz kwasów DNA i RNA,
  4. nasilają się procesy podziałów komórek.

Anaboliczne procesy rozbudowy białek oraz tkanki tłuszczowej nie wymagają komentarza, prowadzą do otyłości. Dodajmy tylko, że z cukrów zawsze mogą powstać i powstają tłuszcze, ale z powrotem z tłuszczów możemy odzyskać tylko 5% pierwotnie spożytej glukozy. Ponieważ wiele osób spożywa jednorazowo ponad 150g węglowodanów, a 40% z nich wątroba musi przetworzyć pomiędzy posiłkami na tłuszcze, powstaje studnia bez dna. Natomiast nasilone podziały komórkowe, to po prostu szybsze starzenie się! Istnieje opinia, że kobiety w krajach południowych szybko rozkwitają, ale i szybko się starzeją. Niewątpliwie do niedawna w tych krajach była większa dostępność owoców niż na zimnej północy. Jak widać, jest coś na rzeczy.

Te wszystkie procesy powodują, że po godzinie nasilona utylizacja węglowodanów przynosi efekty, poziom glukozy obniża się. Jest jeszcze rzędu 100-120mg%, ale mózg otrzymuje kolejny sygnał alarmowy: poziom glukozy z takim trudem ustabilizowany zaczyna spadać! Pomimo, że mamy dosyć wysoki poziom glukozy pojawiają się objawy hipoglikemii. Co to takiego? Niedocukrzenie. Hipoglikemia manifestuje się jako drżenie mięśni, zlewne poty, niemożność skupienia myśli, skurcze żołądka, a przede wszystkim uczucie silnego głodu. Każdy, kto przedawkował insulinę wie, jak cudowne są wówczas węglowodany, cukier, bułki, chleb, owoce, wręcz nieziemsko smaczne. To organizm instynktownie broni swojego nierozsądnego posiadacza przed śmiercią. Oczywiście taka skrajność występuje tylko w cukrzycy, ale bezpieczna łagodna hipoglikemia może spotkać również zdrowego człowieka.

Jedna odpowiedź na "Cukrowy blues"

  • Tomek B. pisze:
    25 stycznia 2012 o 22:25

    A więc co do pytania moje przemyślenia są takie, że jedynie wzrosną zyski producentów płatków śniadaniowych.

    Dziękuję za ciekawy artykuł i pozdrawiam.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*



Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

Centrum Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies – ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.