Dlaczego apetyt rośnie w miarę jedzenia

Książka Good Calories, Bad Calories pokazuje, że zwolennicy hipotezy tłuszczowo-cholesterolowej od początku przyjmowali bardzo specyficzną logikę w debacie z oponentami. Nie mogąc zdobyć dowodów naukowych na poparcie swoich teorii, kładli nacisk na zdrowie jako problem społeczny i podkreślali obowiązek dostarczania Amerykanom wszelkiej dostępnej wiedzy, nawet jeśli nie jest ona w pełni zweryfikowana. Proponowali nawet, aby osoby zdrowe uznać za de facto chore, ponieważ mogą one nieświadomie wywoływać u siebie chorobę wieńcową poprzez „niezdrowe”, tłuste odżywianie. Potrzebę uzyskania ostatecznego dowodu na słuszność swojej hipotezy Keys i jego zwolennicy nazywali luksusem, na który Ameryka nie mogła sobie pozwolić. Sam Ancel Keys zwykł odrzucać argumenty oponentów stwierdzeniem, że „brak ostatecznego dowodu na prawdziwość danej hipotezy, nie jest dowodem na jej nieprawdziwość”. Taka metodologia zwolenników nowej hipotezy obarczona była tzw. „obciążeniem selekcji”. Opierali się oni tylko na tych obserwacjach i rezultatach badań, które potwierdzały ich założenia. Wszystkie inne dane, sprzeczne z hipotezą, były zwykle pomijane, uznawane za nieistotne lub nieprawdziwe. A z biegiem czasu gromadziło się ich coraz więcej, np. badania porównawcze Japończyków w Japonii i USA, Indian Navajo, imigrantów Irlandzkich w USA, rolników z Alp szwajcarskich, plemion Masajów, Samburu i innych.

Nie kto inny jak Ancel Keys spopularyzował w latach 80-tych ubiegłego wieku powszechnie znaną dziś koncepcję „diety śródziemnomorskiej” jako zdrowej dla serca. Bez wątpienia ten amerykański naukowiec wywarł decydujący wpływ na jadłospis przeciętnego człowieka na całym świecie.

Pozanaukowe czynniki zmiany

Ważną częścią książki Taubesa jest analiza pozamedycznych okoliczności upowszechniania się jednej hipotezy kosztem drugiej. Autor odkrywa mechanizmy polityczne, ekonomiczne i socjologiczne, które odegrały kluczową rolę w rozpropagowaniu hipotezy tłuszczowo-cholesterolowej. W tym kontekście interesujące są na przykład okoliczności, w jakich American Heart Association (AHA) udzieliło poparcia hipotezie o szkodliwości pokarmów zwierzęcych zaproponowanej przez Ancela Keysa. Jeszcze w roku 1957, źródło: http://vintagedish.blogspot.com/2008_07_01_archive.html pisze Taubes, AHA oświadczyło, że „brak jest dowodów wystarczających do przyjęcia jednoznacznego stanowiska w kwestii związku miedzy żywieniem, w szczególności relacji między tłuszczem w diecie a arteriosklerozą i chorobami serca.” Jednak trzy lata później AHA zmieniło zdanie stwierdzając w kolejnym raporcie, że „najlepsze zgromadzone dotychczas dane naukowe wskazują na to, że Amerykanie mogą obniżyć ryzyko wystąpienia chorób serca poprzez ograniczenie spożycia tłuszczów i zastąpienie tłuszczów nasyconych tłuszczami wielonienasyconymi.” Jak relacjonuje Taubes, do zmiany stanowiska doszło nie dlatego, że pojawiły się nowe dowody naukowe, ale dlatego, że jednym z autorów tego nowego raportu, który notabene nie zawierał niemal żadnych przypisów i odniesień do literatury fachowej, był sam Ancel Keys. W taki sposób ten wpływowy badacz podsumował i docenił swój własny dorobek. W 1960 roku AHA zniosło tzw. „grupy ryzyka” i ogłosiło, że nowe niskotłuszczowe zalecenia dietetyczne dotyczą całej populacji, w tym niemowląt, dzieci, nastolatków, kobiet w ciąży, matek karmiących i seniorów.

Od lat 60-tych przyspiesza w USA proces określany jako „oliwienie Ameryki”. Taubes pokazuje, że AHA bardzo wcześnie zawarło sojusz z producentami olejów roślinnych i margaryny. Wspólnie popularyzowano tłuszcze roślinne, kosztem smalcu i masła. Wspólnie organizowano społeczne kampanie edukacyjne np. kampania „listen to your heart”. Przemysł zainteresowany upowszechnieniem nowej nauki chętnie współfinansował nowe podręczniki i materiały informacyjne dla lekarzy. Jednocześnie wdrażał technologię odtłuszczania mleka, jogurtów i innych produktów mlecznych. Coraz mocniej popularyzowane były produkty zbożowe, soja i ryż. Ten stan symbiozy AHA z producentami tłuszczów roślinnych zakończył się w połowie lat 70-tych, kiedy wykazano w badaniach laboratoryjnych, że tłuszcze wielonienasycone wywołują u zwierząt nowotwory.

Taubes pokazuje, że od samego początku ważną rolę w upowszechnianiu nowego paradygmatu odegrały media, które odnalazły w nim jasny i pozytywny przekaz – receptę na rozwiązanie ważkiego problemu społecznego, jakim po Drugiej Wojnie światowej stało się zdrowie człowieka. Badacze sceptyczni wobec hipotezy tłuszczowo-cholesterolowej wypadali w mediach blado na tle jej zwolenników. Podkreślali jedynie konieczność uzyskania jednoznacznych dowodów naukowych przed sformułowaniem zaleceń publicznych, apelowali o prowadzenie dalszych badań, mnożyli pytania zamiast dostarczać prostych odpowiedzi. Taki przekaz nie nadawał się ani do cytowania, ani na nagłówki.

Polityczne rozstrzygnięcie

Taubes przypomina, że trwające do późnych lat 70-tych kontrowersje naukowe wokół wpływu żywienia na zdrowie zostały ostatecznie rozstrzygnięte przez polityków, a nie przez naukowców. Stało się tak za sprawą komisji senatora Georga McGoverna, która 14 stycznia 1977 roku ogłosiła Cele żywieniowe dla Stanów Zjednoczonych, zalecające zmniejszenie udziału pokarmów zwierzęcych w diecie Amerykanów. Swoją decyzją senatorowie zalegalizowali hipotezę tłuszczowo-cholesterolową i właściwie zdelegalizowali hipotezę węglowodanową.

Komisja Senacka Georga McGoverna pn. Senate Select Committee on Nutrition and Human Needs działała od 1968 roku i zajmowała się zwalczaniem problemu niedożywienia w Stanach Zjednoczonych. Uruchomiła szereg programów na rzecz walki z niedożywieniem i cieszyła się dobrą prasą w początkowym okresie swojej działalności. Na początku lat 70tych senatorowie zainteresowali się nową hipotezą o niebezpiecznych dla zdrowia tłuszczach i cholesterolu. Politycy planowali zająć się tym zagadnieniem już w roku 1972, ale musieli to odłożyć na później, ponieważ McGovern w tym samym roku ubiegał się o prezydenturę USA. Po przegranych wyborach, jego komisja miała jeszcze więcej powodów żeby skierować swe wysiłki w kierunku rozstrzygnięcia toczącej się debaty naukowej. Problem przyczyn choroby wieńcowej stawał się bowiem tym bardziej palący, że ukazała się książka Johna Yudkina pt. Pure White and Deadly, która identyfikowała cukier, a nie tłuszcz jako przyczynę chorób serca. W środowisku naukowym i politycznym rosła presja, aby jak najszybciej rozstrzygnąć te kontrowersje.

Między rokiem 1973 a 1976 senator McGovern i jego współpracownicy odbyli serię spotkań z lekarzami i naukowcami, zarówno przeciwnikami jak i zwolennikami hipotezy tłuszczowo-cholesterolowej. Jednak opinie tych pierwszych nie dawały politykom podstawy do działania. Podkreślali oni naukowe niejasności, akcentowali konieczność prowadzenia dalszych badań, apelowali o wstrzemięźliwość w formułowaniu publicznych zaleceń. Nie tego szukali politycy. Od naukowców oczekiwali uzasadnienia dla podjęcia konkretnych działań, które można by w oczach amerykańskiej opinii publicznej przedstawić jako akcję prozdrowotną, podjętą przez administrację zatroskaną o zdrowie Amerykanów. Z tego powodu zwolennicy hipotezy tłuszczowo-cholesterolowej, proponujący radykalne zmiany dietetyczne w kierunku ograniczenia spożycia pokarmów zwierzęcych, cieszyli się większym uznaniem członków komisji. W rezultacie senatorowie udzielili wsparcia hipotezie antytłuszczowej i przekuli ją w pierwsze oficjalne stanowisko rządu federalnego w kwestii czynników ryzyka w diecie Amerykanów.

Nie ma jeszcze komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*



Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

Centrum Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies – ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce.