Podsumowując, prawidłowy przebieg wielu istotnych funkcji życiowych zależy od cholesterolu. Uczestniczy on w syntezie hormonu sterydowego, kortyzolu. Hormon ten zwany hormonem stresu, aktywizuje glukozę i potas. Te dwie substancje sterują wszelką aktywnością umysłową oraz fizyczną. Ponadto kortyzol jest często substancją antyalergiczną oraz podnosi krzepliwość krwi. Stabilizuje również czynność serca i krążenia, podnosi ciśnienie krwi, hamuje nadmierny rozrost komórek a w konsekwencji zwyrodnienia nowotworowe. Cholesterol uczestniczy w syntezie hormonów płciowych żeńskich i męskich, które odpowiadają za określone funkcje życiowe, budowę mięśni i kości (sterydy anaboliczne) oraz regulację potrzeby snu. Jest również podstawowym składnikiem hormonu aldosteronu, który reguluje całą przemianę mineralną (elektrolitów) w ustroju.
Cholesterol odgrywa kluczową rolę w syntezie witaminy D, odpowiedzialnej za budowę kości i stawów. Ponadto, to podstawowy składnik mitochondriów i błon komórkowych w biliardach ludzkich komórek, przez co zapewnia właściwą czynność wszystkich narządów.
Zbyt niskie stężenie cholesterolu we krwi może być również przyczyną zaparć.
Cholesterol powstaje w wątrobie i wykorzystywany jest do produkcji kwasów żółciowych. Kwasy te w jelitach służą do trawienia tłuszczów. Umożliwiają ich wchłanianie tłuszczów i odpowiadają za regularne oddawanie stolca. Zbyt mała ilość cholesterolu ogranicza wydzielanie kwasów żółciowych, a to skutkuje osłabieniem perystaltyki jelit i powoduje zaparcia w bardzo zróżnicowanej postaci. Sami możemy się domyślić, ileż zamieszania w naszych organizmach wywołują leki obniżające poziom cholesterolu.
Już w 1996 r. dr T. Newman i dr S. Halley z Uniwersytetu San Francisco wykazali, że większość z dostępnych na rynku leków obniżających poziom cholesterolu, szczególnie statyny i fibraty, ma udokumentowane w testach na zwierzętach właściwości rakotwórcze i to w dawkach przepisywanych setkom tysięcy ludzi.
Tak więc przed podjęciem decyzji o zażywaniu leków obniżających poziom cholesterolu należy zastanowić się nad bilansem zysków i strat. Może bardziej skutecznym i mniej szkodliwym rozwiązaniem problemu powinna być zmiana przyzwyczajeń żywieniowych. Zdarzają się nieliczne przypadki kiedy należy pacjenta wspierać lekami. Najczęściej wystarczy zmiana sposobu żywienia. Poprawa jest widoczna już po 3-4 tygodniach.
Bibliografia:
- „Mity o cholesterolu” prof. dr hab. med. Walter Hartenbach
- „Dlaczego zwierzęta nie dostają zawałów serca” dr med. Matthias Rath
- „Biochemia Harpera”
Tagi: aldosteron, błony komórkowe, C, cholesterol, ciśnienie krwi, E, fibraty, glukoza, HDL, hormony sterydowe, kortyzol, kwasy żółciowe, LDL, lipidy, miażdżyca, mitochondria, normy poziomu cholesterolu, potas, statyny, synteza wit. D, triglicerydy, udar, wątroba, wit. A, wydolność organizmu, zaparcia, zawał serca
Nie ma jeszcze komentarzy